Zapanowało kruche zawieszenie broni?on przestał mieć jej wszystko za złe ona wypytywała go o różne błahe sprawy?jakoś wszystko się wygładziło?czasami tylko przyglądał jej się uważnie i analizował jej urodę sam nie wiedząc, co o niej myśleć?jedno było pewne: działała na jego zmysły,?ale tłumaczył to sobie ze jest tylko facetem, a wiktoria od dłuższego już czasu była niedysponowana?a kochał ją na, tyle,że nie chciał się kalać zdradą ?po paru dniach dojechali do Memphis?wszyscy byli podekscytowani wyprawą do miasta, zwłaszcza Bubba i Luke?dostali trochę pieniędzy od, Rossa, aby zrobić mu zakupy?on został z Lydią ?bał się miasta i tego, że ktoś mógłby go rozpoznać? w nocy zaczęło potężnie lać, Lydia namawiała go żeby spał w wozie, bo się przeziębi, ale on nie wyobrażał sobie, że mógłby spać tak blisko niej,?ale w środku nocy było mu tak strasznie zimno, że zajrzał do wozu po coś ciepłego do ubrania i Lydia nie pozwoliła mu już wrócić na dwór?nic między nimi nie zaszło, ale rano Leona Watkins narobiła rabanu, że zachowują się nieprzyzwoicie, a przecież w obozie są dzieci i koniecznie trzeba temu zaradzić?Ross Colleman gotowy był odejść z obozu i sam kontynuować podróż?